Kupujesz wodę butelkowaną? Zainwestuj w filtr odwróconej osmozy!
Odwrócona osmoza, jako metoda filtrowania wody w domu, stała się ostatnio przedmiotem wielu dyskusji dotyczących właściwości wody surowej (tzw. kranówki) oraz wody filtrowanej. Pojawiają się zarówno głosy przeciwników, jak i zwolenników tej metody, dlatego osoby, które chcą zamontować filtr odwróconej osmozy w domu mogą czuć się zdezorientowane przed zakupem. Czy filtrowanie wody za pomocą tej metody naprawdę powoduje duże straty, czy może bardziej kosztowne jest kupowanie wody butelkowanej? Czy uzyskana w ten sposób woda jest smaczniejsza i zdrowsza? Czy zawsze konieczna jest instalacja mineralizatora?
Oczyszczanie wody w domu może odbywać się na wiele sposobów – odwrócona osmoza jest tylko jednym z nich. Dlaczego jednak w ostatnich latach zyskała tak ogromną popularność i rozgłos? Prawdopodobnie wynika to z faktu, że dopiero niedawno filtr odwróconej osmozy stał się przystępny cenowo (co oznacza, że można również zaoszczędzić na mineralnej wodzie butelkowanej), a filtrowanie i dezynfekcja wody za sprawą tej metody sprawia, że uzyskana ciecz jest niemal w 100% wolna od bakterii, zarazków, drobnoustrojów, a także szkodliwych pierwiastków chemicznych. Filtr odwróconej osmozy jest ponadto niewielki, a jego instalację może przeprowadzić samodzielnie praktycznie każda osoba. Jak zatem dokładnie wygląda oczyszczanie wody w domu za pomocą odwróconej osmozy i jak przebiega praca urządzenia wykorzystującego tę metodę filtracji?
Odwrócona osmoza – jak działa filtr wykorzystujący ten proces?
Filtr odwróconej osmozy, zaprojektowany do użytku domowego, składa się najczęściej z trzech lub czterech modułów, z których każdy odpowiada jednemu etapowi w procesie oczyszczania wody. Pierwszym z takich modułów jest zazwyczaj filtr (inaczej nazywany wkładem wstępnym) mechaniczny, na którym zatrzymują się drobinki kamienia czy żelaza z rur, piasek (jeśli czerpiemy wodę ze studni) i inne zanieczyszczenia. Później woda trafia na pierwszy filtr węglowy, który skutecznie usuwa z niej chlor. Następnie płyn wpada na membrany osmotyczne, czyli kluczową część całej instalacji. W tym momencie woda zostaje całkowicie pozbawiona wszelkich drobnoustrojów, bakterii i wirusów, a także szkodliwych związków. Dzieje się tak za sprawą niezwykle dużej porowatości i bardzo niskiej przepuszczalności membrany. Na samym końcu ponownie montuje się filtr węglowy, dla nadania wodzie pożądanego zapachu i smaku, oraz – opcjonalnie – mineralizator, który wzbogaca wodę w wapń, magnez i inne pierwiastki.
Odwrócona osmoza w domu to obecnie najbardziej skuteczna metoda oczyszczania wody. W wyniku takiej filtracji otrzymujemy krystalicznie czysty płyn, pozbawiony wszelkich szkodliwych substancji. Woda, która w wyniku tego procesu została odrzucona, w niektórych modelach filtrów jest składowana w specjalnym zbiorniku i może być później wykorzystywana w celach gospodarczych: do podlewania roślin, mycia podłóg, samochodu i innych tego typu czynności.
Filtrowanie wody a odwrócona osmoza – zalety rozwiązania
Zwolennicy użytkowania wody przefiltrowanej metodą odwróconej osmozy przekonują osoby niezdecydowane szeregiem argumentów przemawiających za skutecznością tego procesu. Jakie to argumenty i co różni wodę przefiltrowaną systemem odwróconej osmozy od zwykłej kranówki?
- Pierwszym i najważniejszym argumentem za zainstalowaniem filtra odwróconej osmozy jest jego niezwykła skuteczność. Membrany osmotyczne, wykonane z antybakteryjnego materiału, nie przepuszczają bakterii i drobnoustrojów, wirusów, cząsteczek szkodliwych związków chemicznych i metali ciężkich, a także innych niekorzystnych dla zdrowia substancji. Dezynfekcja wody odwróconą osmozą daje więc krystalicznie czystą i zdatną do użytku spożywczego wodę.
- Odwrócona osmoza w domu to także krok ku zdrowiu – woda uzyskana za pomocą tej metody jest miękka, a więc idealnie nadaje się do spożywania przez osoby cierpiące na alergie, kamicę nerkową, nadciśnienie tętnicze, a także schorzenia stawów. Miękka woda spełnia również rolę pielęgnacyjną: można używać jej do ostatniego płukania włosów (dzięki czemu stają się bardziej miękkie i puszyste) oraz skóry twarzy (która nie wysusza się tak mocno, jak przy użytkowaniu wody twardej).
- Oczyszczanie wody w domu za pomocą odwróconej osmozy pomaga ponadto dbać o wszystkie urządzenia i naczynia, które mają z wodą styczność. Jeśli zmywamy ręcznie, pozbędziemy się brzydkich zacieków i plam osadu, które pozostają po zmywaniu w twardej wodzie. Dodatkowo, użytkując wodę przefiltrowaną metodą odwróconej osmozy, wydłużymy żywotność takich sprzętów, jak: żelazko, czajnik elektryczny, czajnik gazowy, ekspres do kawy. Dzięki odwróconej osmozie kamień nie odkłada się na grzałkach i innych elementach sprzętu, wydłużając tym samym jego żywotność.
- Odwrócona osmoza w domu to także podniesienie walorów smakowych samych potraw i napojów przygotowywanych z użyciem przefiltrowanej wody. Dzięki temu, że staje się ona krystalicznie czysta, jest smaczna sama w sobie i lepiej wydobywa aromat przygotowywanych dań, czy raczej – podkreśla go i intensyfikuje. Ponadto, woda z odwróconej osmozy niweluje wszelkie osady na szklankach, filiżankach czy kubkach, które pozostawiają herbata i kawa, a także nie tworzy na powierzchni ciepłych napojów oleistej powłoczki, która psuje estetyczny efekt podania herbaty i kawy.
- Niezmiernie ważny jest również aspekt oszczędności, które uzyskuje się dzięki korzystaniu z wody przefiltrowanej metodą odwróconej osmozy. Mimo, iż w całej instalacji następuje odrzut wykorzystanej wody, to koszt jej zużycia wynosi około kilku złotych miesięcznie – nie więcej, niż dwie lub trzy butelki wody mineralnej renomowanej firmy. Jak zostało wspomniane wcześniej, niektóre modele filtrów posiadają zbiornik, dzięki któremu można wykorzystać odrzuconą w procesie oczyszczania wodę do podlewania roślin czy na przykład mycia podłóg.
Czy filtr odwróconej osmozy jest bezpieczny dla zdrowia?
Przeciwnicy tej technologii uważają, że filtrowanie wody za pomocą odwróconej osmozy sprawia, że woda, którą uzyskujemy, jest jałowa i szkodzi zdrowiu. To po części prawda, ale po części… mit, który sprawia, że osoby zastanawiające się nad tym typem urządzenia z niego rezygnują. Przede wszystkim, trzeba wiedzieć, że woda po odwróconej osmozie faktycznie jest pozbawiona pierwiastków (wapnia i magnezu), które czynią ją… mineralną. Dzieje się tak dlatego, że membrany osmotyczne są niezwykle precyzyjne i przepuszczają przez swoją barierę jedynie maleńkie cząsteczki wody. Jeśli woda uzyskana w ten sposób będzie użytkowana jedynie do celów kulinarnych (przygotowywanie posiłków i napojów), nie musimy się martwić o jej niską mineralizację. Jeśli natomiast odfiltrowana woda ma stanowić główne źródło gaszenia pragnienia, warto zainstalować w filtrze mineralizator.
Mineralizator to dodatkowy moduł, który powinien zawierać filtr odwróconej osmozy, jeśli chcemy wykorzystywać wodę oczyszczoną w ten sposób, jako wodę pitną. Mineralizator to wydatek od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych, zapewniający wzbogacenie wody w cenne minerały, takie jak wapń, magnez i sód oraz uczynienie z niej płynu takiej jakości, jak ta, którą oferują nam koncerny spożywcze dostarczające na rynek butelkowaną wodę mineralną. I to wszystko – po zainstalowaniu mineralizatora możemy cieszyć się w pełni zdrową, zmineralizowaną i pełnowartościową wodą, pozbawioną zarazków, drobnoustrojów, metali ciężkich i innych substancji, które szkodzą naszemu zdrowiu!